To, że zrealizowanie stu konkretów w pierwsze sto dni od objęcia rządów było niemożliwe wiedzieli wszyscy, łącznie ze zwolennikami obecnej władzy, nie zmienia to faktu, że polityków z obietnic trzeba rozliczać, a skoro to było główne hasło wyborcze Platformy w wyborach parlamentarnych, nie pozostaje nic innego jak bez wyrzutów sumienia przyjrzenie się krytycznie stanowi faktycznemu. …

Walka na tonącym statku
Prawo i Sprawiedliwość po przegranych wyborach październikowych jest w defensywie, co pewnie nie jest niczym zaskakującym, po utracie władzy trzeba się jakoś przestawić na tryb opozycyjny, z tym że ten wewnętrzny chaos prowadzi do coraz większych napięć w szeregach PiS. Bez wyciągnięcia konstruktywnych wniosków z przegranej, PiS nie jest w stanie iść do przodu. A …

Z aborcją na sztandarach, czyli wybory samorządowe
Wraz ze zbliżającymi się wyborami samorządowymi atmosfera w koalicji rządzącej się zagęszcza. O spokoju nie może być mowy, dlatego też partie robią co mogą, by eksponować kluczowe dla nich tematy. Z tej okazji na wokandę wraca temat aborcji. Choć wszystkie partie obecnie rządzącej koalicji deklarują walkę o prawa kobiet, to trudno nie odnieść wrażenia, że …

Disco polo, kapitalizm i elity, czyli rzecz o salonowej nietolerancji
Chłopomania, czyli modny na początku XX wieku nurt kulturalno-społeczny wraca w XXI wieku w nowej odsłonie. To, co w latach 90. uchodziło za obciach i powód do wstydu dzisiaj jest na nowo odkrywane jako część naszej historii, którą wyparliśmy na rzecz sarmackiego mitu o walecznych Polakach. Tak jak ,,Ludowa historia Polski” Adama Leszczyńskiego i ,,Prześniona …

Nihil novi, czyli początek kolejnej kampanii wyborczej
W maratonie wyborów jedna porażka zazwyczaj oznacza kolejne. Tak było po przegranych przez Platformę wyborach prezydenckich w 2015 roku, porażka Komorskiego przełożyła się na osiem lat rządów PiS. Jeżeli Prawo i Sprawiedliwość nie znajdzie pomysłu na kampanię i ponowne samookreślenie, prawdopodobnie czeka go podobny los. A z tym jest ewidentnie problem, wrażenie chaosu jest dość …

Strefa stronniczości, czyli antysymetryzm
Obecna władza, a zwłaszcza sprzyjający jej komentatorzy zdają się obrażać na rzeczywistość, która rozmija się z ich oczekiwaniami. A ta jest taka, że przez osiem lat rządów Prawo i Sprawiedliwość choć osobliwie i nie zawsze intuicyjnie zgodnie z konstytucją, to przez fakt posiadania własnego prezydenta i Trybunału Konstytucyjnego przeprowadzało zmiany za pomocą mających moc prawną …

Nie do końca ślepa Temida, czyli nie ład, a bałagan prawny
Paradoksalnie w Polsce mobilizację elektoratu danej partii zapewnia jej polityczny przeciwnik. Nie inaczej było tym razem. Marsz 11 stycznia prawdopodobnie okazałby się porażką frekwencyjną, gdyby nie widowiskowe aresztowanie w Pałacu Prezydenckim dwóch posłów PiS dzień wcześniej. I tak kiepsko się zapowiadający marsz w obronie wolnych mediów przekształcił się w protest przeciwko dyktaturze nowej większości rządzącej. …

Media publiczne, czyli newralgiczna zabawka w rękach polityków
Nowa władza przystąpiła do kontrofensywy. Minister kultury, Bartłomiej Sienkiewicz, w niektórych środowiskach znany jak ,,podpułkownik”, postanowił jako przedstawiciel Skarbu Państwa odwołać rady nadzorcze mediów publicznych, czym prawdopodobnie złamał prawo. Przynajmniej tak twierdzą politycy Prawa i Sprawiedliwości i Helsińska Fundacja Praw Człowieka. I choć w istocie media publiczne w świetle prawa są spółkami handlowymi, to zostały …

Akcja gaśnica, czyli Braun atencjusz
Poseł Konfederacji niestety po raz kolejny zwrócił na siebie uwagę. Tym razem performance był wymierzony w chanukije, czyli dziewięcioramienny świecznik zapalany przez Żydów w Święto Chanuki. W ramach protestu wobec kultywowania tej tradycji w budynku polskiego Sejmu, Grzegorz Braun postanowił za pomocą gaśnicy widowiskowo świece zgasić. Po całym zajściu, wrócił na posiedzenie obrad, które prowadził …

Koalicja 15 października, czyli rząd 13 grudnia
Po dwóch miesiącach od wyborów w końcu ukonstytuował się nowy rząd. Ale zanim to nastąpiło Tusk najpierw większością sejmową został wybrany na kandydata na premiera, a następnie wygłosił swoje drugie najdłuższe w historii expose. Koalicja 15 października Rozpoczął je dość kontrowersyjnie, bo od odczytania listu Piotra Szczęsnego. Człowieka, który w ramach protestu wobec łamania standardów …